Przechowywanie:
Możemy przechowywać zarówno wycięte płaty ciasta, albo gotowe już pierożki.
Jeśli chcemy później wykorzystać nasze ciasto, płaty przechowujemy w szczelnie zamkniętym pojemniku albo do 5 dni w lodówce ( każda warstwa musi być posypana mąką ziemniaczaną, albo kukurydzianą), albo w zamrażalniku do 2 miesięcy (identyczna zasada jak przy przechowywaniu w lodówce).
Jeśli chcemy zamrozić gotowe pierożki, najpierw zamrażamy każdy osobno - tym samym unikniemy ich zlepienia.
Składniki:
- 1 i 1/2 szklanki mąki pszennej
- 1 szklanka ciepłej wody
- mąka ziemniaczana albo mąka kukurydziana do podsypywania
Sposób przygotowania:
1. Do miski wsypujemy mąką, robimy mały dołek pośrodku i powoli wlewamy ciepłą (nie gorącą!) wodę.
2. Wszystko dokładnie mieszamy. Gdy ciasto będzie nabierało formy, posypujemy blat mąka ziemniaczaną i wyrabiamy ciasto.
3. Jeśli ciasto będzie elastyczne i zwarte to jest już gotowe do wycinania.
4. Przed wałkowaniem warto opruszyć blat mąką ziemniaczaną.
5. Wałkujemy ciasto (musi być bardzo cienkie) i szklanką albo nożem wykrawamy pożądany kształt.
6. Każdy płat opruszamy mąką ziemniaczaną.
7. Przechowywanie gotowego ciasta opisałam na początku postu.
8. Nadziewamy pierożki (polecam mój przepis na farsz KLIK. ) i gotujemy na parze, aż ciasto stanie się miękkie i przezroczyste.
Zapraszam na :
Uwielbiam te pierożki! Już od dawna chodzą za mną, żeby wreszcie zrobić je w domu.
OdpowiedzUsuńSuper napisane. Musze tu zaglądać częściej.
OdpowiedzUsuń